Skarga Jacka Legutki na bezczynność Wójta Gminy Dębno wniesiona do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Krakowie została oddalona. Sąd uznał, że działania Wójta Gminy Dębno w sprawie wniosków o udostępnienie nagrań z kilku sesji Rady Gminy Dębno oraz jednego dokumentu były zgodne z prawem i nie noszą znamion bezczynności.
Przypomnijmy, że Jacek Legutko zwrócił się do Wójta Gminy Dębno dwukrotnie w czerwcu 2012 roku o udostępnienie kopii nagrań dźwiękowych z sześciu sesji Rady Gminy Dębno z 2012 i 2011 roku oraz kopii wydanego przez wójta zaświadczenia. W pisemnej odpowiedzi Wójt Gminy Dębno wyjaśniał, że żądanie to nie może być spełnione w trybie ustawy o dostępie do informacji publicznej ze względu na to, że zgodnie ze statutem gminy zapis dźwiękowy nie jest formalnym dokumentem, a jedynie pełni rolę pomocnicza przy przygotowywaniu protokołu z sesji w wersji papierowej publikowanej zresztą w internecie. W sprawie żądanej kopii zaświadczenia wójt wyjaśniał, że wskazanego w piśmie zaświadczenia nie posiada.
Jacek Legutko uznał, że taka odpowiedź jest niezasadna i zwrócił się ze skargą do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego domagając się zasądzenia kosztów i ukarania Wójta Gminy Dębno grzywną.
Sąd po rozpoznaniu sprawy oddalił skargę Jacka Legutki podzielając argumentację Wójta Gminy Dębno. W opinii sądu w działaniu Wójta Gminy Dębno nie ma znamion pozostawania w bezczynności i naruszenia przepisów ustawy o dostępie do informacji publicznej. W uzasadnieniu wyroku podkreślono m.in., że Wójt Gminy Dębno właściwie ocenił charakter nagrań dźwiękowych z sesji, a udzielając skarżącemu wyjaśnień dopełnił wszelkich formalności i w żaden sposób nie naruszył obowiązujących przepisów.