Co roku, w ostatni weekend czerwca odbywa się święto wsi Łoniowej, czyli Łopołka. Pomysłodawcami ustanowienia święta są członkowie Stowarzyszenia Folklorystycznego „Łoniowiacy”. Ma ono na celu nie tylko promowanie kultury ludowej, ale także ocalenie od zapomnienia niemal niepraktykowanego już rzemiosła.
Nazwa imprezy nie jest przypadkowa. Wywodzi się ona od łopołki – rodzaju kosza, wyplatanego tradycyjnie z łyka dębowego. Przedmioty te były wykorzystywane między innymi w rolnictwie. W niektórych regionach kraju rzemieślnicy zwani łopołkarzami wykorzystują do swojej pracy zamienniki, na przykład z leszczyny. W Łoniowej sztuka ta zachowała się natomiast w oryginalnej, tradycyjnej formie.
Głównym punktem imprezy, która w ostatnich latach trwa przez dwa dni, są warsztaty łopołkarskie. Chętne osoby, po wcześniejszym zgłoszeniu, mogą wziąć udział między innymi w smykaniu łyk i pleceniu naczyń. Nad wszystkim czuwają zaś profesjonalni łopołkarze, w tym mieszkający w Łoniowej mistrz wyplatania łopołek z łyka dębowego, pan Józef Gawlik.
Pierwszy dzień święta kończy się imprezą taneczną. W niedzielę zaś przychodzi czas na Kiermasz Sztuki Ludowej, na którym artyści z całego regionu prezentują wykonane tradycyjnymi metodami rękodzieła. Na jarmarku nie brakuje obrazów, rzeźb, tkanin, garnków czy nawet wyrobów kowalskich. Łopołka kończy się występami artystycznymi zespołów regionalnych i ludowych.
Jeszcze sto lat temu Łoniowa słynęła ze swoich dębowych łopołek na cały region. Dziś wyplata się je już wyłącznie na zamówienie. Dlatego tak ważne jest, aby pamięć o tej niemal zapomnianej sztuce wciąż była kultywowana. Łoniowskie Święto Łopołki z pewnością walnie się do tego przyczynia.