Na renowację pochodzącego z drugiej połowy XIX wieku pomnika nagrobnego Franciszka Gale przeznaczony będzie dochód z tegorocznej kwesty na cmentarzu w Dębnie. Stowarzyszenie Przyjaciół Zamku w Dębnie, które jest jej organizatorem, wybrało go nieprzypadkowo. - To jeden z najcenniejszych zabytków naszej nekropolii - podkreśla Marian Kurek, sekretarz stowarzyszenia.
Nagrobek wykonany z piaskowca jest rzeźbiarsko opracowany z trzech stron. Nadano mu formę arkad z zadaszeniem, jest to konstrukcja trójkondygnacyjna. Nad zadaszeniem trzeciej kondygnacji jest pozostały fragment części szat i stóp - dowód na to, że pomnik wieńczyła figura Matki Boskiej lub Chrystusa. W dolnej części arkadowej na pierwszej kondygnacji umieszczono płaskorzeźbę przedstawiającą Upadek Chrystusa pod Krzyżem. W części środkowej pomnika, we wnęce arkadowej, znajduje się figurka Matki Boskiej (brak głowy) z Dzieciątkiem na lewym ramieniu.
Obecny stan nagrobka jest określany przez konserwatorów jako bardzo zły. Widoczne są duże ubytki piaskowca, brakuje płaskorzeźb i znacznej części rzeźby pełnej. Nagrobek jest zanieczyszczony i porośnięty mchem, coraz bardziej pochyla się i w niedługim czasie może to doprowadzić do całkowitego jego zniszczenia. - Jak najszybsze przeprowadzenie prac konserwatorskich wydaje się w tym kontekście w pełni uzasadnione. Liczymy w związku z tym także na hojność odwiedzających cmentarz, bo w dużej mierze od niej uzależnione jest rozpoczęcie renowacji zabytkowego pomnika nagrobnego - zaznacza Marian Kurek.